Ze względu na informacje o pojawiających się przypadkach odmowy świadczenia pracy przez pracowników obawiających się zarażenia wirusem COVID-19, warto rozważyć, czy podobne zachowanie pracownika istotnie znajduje swoje podstawy prawne. Mając bowiem na uwadze potencjalne gospodarcze skutki panującego stanu epidemiologicznego, prawidłowe ułożenie relacji pomiędzy pracodawcą, a pracownikiem jest obecnie tym istotniejsze.
W kontekście odpowiedzi na wyżej postawione pytanie, należy zaznaczyć, że kluczowe są oczywiście okoliczności, na które powołuje się pracownik odmawiając stawienia się w biurze. Przypadki uzasadniające odmowę wykonywania pracy przez pracownika zostały bowiem wyraźnie określone w art. 210 Kodeksu Pracy (dalej: „k.p.”). Zgodnie z § 1 powołanego przepisu, pracownik może odmówić wykonywania pracy, gdy warunki pracy nie odpowiadają przepisom bezpieczeństwa i higieny pracy i stwarzają bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia lub życia pracownika albo gdy wykonywana przez niego praca grozi takim niebezpieczeństwem innym osobom. W przypadku zaś, gdy samo powstrzymanie się od pracy nie usuwa takiego zagrożenia, pracownik może oddalić się z miejsca zagrożenia. Pracownik jest przy tym zobowiązany niezwłocznie poinformować o powyższym fakcie swojego przełożonego.
Należy jednak wyjaśnić, że decydujące w tym zakresie są obiektywnie istniejące okoliczności, a nie subiektywne przekonanie pracownika. Samą obawę pracownika przed zarażeniem wirusem COVID-19 należy uznać za okoliczność nieuzasadniającą odmowy wykonywania przez niego pracy. Kluczowe znaczenie mają bowiem obiektywnie panujące warunki pracy, które bezwzględnie muszą odpowiadać przepisom bezpieczeństwa i higieny pracy. Dlatego też, dla stwierdzenia istnienia obiektywnego stanu zagrożenia, uzasadniającego zaprzestanie przez pracownika pracy, właściwe będą wytyczne oraz polecenia właściwych służb odpowiedzialnych za przeciwdziałanie zagrożeniu epidemiologicznemu. Niestawienie się przez pracownika w pracy z powołaniem się wyłącznie na stres związany z obecną sytuacją epidemiologiczną może zostać uznane za nieusprawiedliwioną nieobecność, co może wiązać się z poważnymi konsekwencjami dla pracownika, nie wykluczając także zwolnienia dyscyplinarnego.
Mając natomiast na uwadze wyjątkowość obecnej sytuacji, pracodawca w odpowiedzi na sygnały o rosnących obawach ze strony pracownika powinien wyjść im naprzeciw i przedsięwziąć dodatkowe środki ostrożności, zapewniając tym samym bezpieczne warunki pracy. Dobrą praktyką mającą na celu zapewnienie pracownikom należnego im bezpieczeństwa będzie w szczególności udostępnienie pracownikom środków dezynfekujących czy odzieży ochronnej, zwiększenie częstotliwości sprzątania biura, czy wprowadzenie dodatkowych procedur ochronnych.