Rząd skierował do Sejmu projekt tzw. Tarczy Antykryzysowej 3.0 przewidującej kolejne rozwiązania mające na celu przeciwdziałanie kryzysowi wywołanemu przez epidemię koronawirusa.
Z perspektywy przedsiębiorców najistotniejsza korekta dotyczy składek ZUS. Aktualnie przepisy Tarczy Antykryzysowej zwalniają wszystkie firmy z opłacania składek ZUS w całości (w przypadku mikroprzedsiębiorców) lub w części (w przypadku małych przedsiębiorców zatrudniających do 49 pracowników).
Jednak by skorzystać z tego zwolnienia, przychód pracownika nie może przekraczać limitu, który wynosił 300 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. Oznacza to, że zwolnienie przysługiwało tym, którzy nie notowali przychodu wyższego niż ok. 16 tys. zł. Tzw. Tarcza Antykryzysowa 3.0 w swoich zapisach zakłada rozszerzenie tego zwolnienia. Po zmianie, przedsiębiorcy będą mogli przestać płacić składki ZUS, nawet jeżeli przychód przekroczy 300 proc., ale dochód nie jest wyższy niż 7 tys. zł. Ulga ma dotyczyć jedynie dwóch miesięcy: kwietnia i maja 2020 r.
Nowe rozwiązania przewidują nałożenie podatku cyfrowego na platformy streamingowe (takie jak Netflix czy CDA.pl), które będą zobowiązane do przekazania 1,5 proc. swojego przychodu na rzecz Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej.
W projekcie nie znalazły się zapisy umożliwiające pracodawcom ułatwienia w rozwiązywaniu stosunku pracy czy wprowadzenie innych ograniczeń i zmian do warunków zatrudnienia.
Projekt został skierowany do I czytania na posiedzeniu Sejmu.